Grupa Iron Maiden planuje na przyszły rok kolejne tournée. Zespół ponownie podróżować będzie swoim samolotem, Ed Force One.

- Już zaczynam główkować, co będziemy robić latem - wyjawił menedżer, Rod Smallwood. - Jeszcze nie podjęliśmy ostatecznych decyzji, ale coś szykujemy, więc muszę się zabrać za rozmowy z promotorami i agencjami koncertowymi. Teraz, kiedy wiemy, że samolot się sprawdził, myślę, że przed Bożym Narodzeniem będziemy mieć dopracowane szczegóły. Chcemy odwiedzić nowe miejsca, ale nie zdradzę jeszcze teraz jakie. Na pewno jednak nie zagramy w Boliwii, choć byśmy chcieli. Niestety atmosfera jest tam zbyt napięta.

Opiekun grupy dodał, że priorytetem jest na razie nowa płyta. - Chłopaki zaczną pewnie niedługo indywidualnie pisać piosenki - wyjawił. - Później spotkamy się, by razem popracować nad materiałem. Potem świąteczna przerwa i do studia powinniśmy wejść po Nowym Roku.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem albumu należy spodziewać się w przyszłym roku.

Dyskografię kapeli zamyka longplay "A Matter of Life and Death" z sierpnia 2006 roku.

źródło: onet .pl